Różaniec

(rozważania)

 

Tajemnice  radosne

 

1. Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie


Jakże piękna jest w tym momencie Maryja. Piękna w prostocie i czystej miłości, otwartości i zawierzeniu.Piękna, bo pełna łaski.Piękna obecnością  Boga  samego.

I piękna jest każda kobieta, piękno to cząstka jej  istnienia. Boże spojrzenie czyni ją  piękną wewnętrznie. A średniowieczni trubadurzy śpiewali: "Bóg sam ją stworzył miłą spojrzeniu, wdzięczną i dobrą, I  piękną". Czy już wiem, co czyni mnie tak naprawdę piękną/nym?

 

2. Nawiedzenie św. Elżbiety przez  Maryję


"Oto Ja Służebnica Pańska" - z jakim pośpiechem Maryja te słowa zamienia w czyn!!!Wie, że kochać to służyć,pomagać.

Jan Paweł II powiedział: "Człowiek nie może odnaleźć siebie inaczej, jak tylko obdarowując miłością innych". Obdarowując, a więc obdarzać sobą drugiego, opuszczać granice swojego, być wrażliwym na potrzeby innych, poświęcać swój czas i siły.

Miłość - oto powołanie człowieka. Wyjątkowe.Musi nią promieniować bez granic.

 

3. Narodzenie Jezusa


Nadeszła ta chwila tak długo oczekiwana.Maryja staje się Matką. Jest nią, ponieważ kocha i od początku z miłością przyjmuje to nowe Życie, które w Niej się rozwija.
Jaka to łaska dla człowieka (kobiety i mężczyzny), że uczestniczy w dziele stworzenia, gdy daje swe ciało i krew.Ona, powołana, by rodzić, on, by wychowywać, pouczać.Być ojcem i matką cielesną i duchową lub tylko duchową, ale zawsze ojcem i matką!!!


4. Ofiarowanie Jezusa w świątyni


Jezus - wpierw zrodzony pod sercem Matki,teraz niesiony jest na Jej rękach.Maryja, Matka Boga przychodzi pokazać Dziecko Ojcu, oddając Je Jego opiece.

To do kobiety - dlatego, że ze swej natury jest bardziej duchowa i religijna niż mężczyzna - należy zrodzenie dziecka nie tylko do życia ludzkiego,ale i do życia Bożego, życia z łaski płynącego. Wezwania, by wiarę  przekazywać i umacniać i by bliskich Bogu oddawać.

 

5. Odnalezienie Jezusa,


Ofiarowała. A potem w Nazarecie Dziecię rosło i "nabierało mocy, napełniając się mądrością, a łaska Boża spoczywała na Nim"
(Łk 2,40).

Dwanaście lat później ma miejsce zdarzenie, które zdaje się burzyć dotychczasową równowagę, harmonię i zwyczajność: zagubienie Jezusa.

Gdy Maryja z Józefem już Go odnaleźli, Jezus poszedł z Rodzicami i był  Im  poddany."A Matka Jezusa chowała wiernie wszystkie te wspomnienia w swym sercu. Jezus zaś czynił postępy w mądrości,w latach i w łasce u Boga i u ludzi" (Łk 2,51-52). Jakże wielki udział ma w tym Maryja!!! Zrozumiała, że to Ona - Kobieta i Matka jest sercem rodziny, duszą domu.

Józef - Jej oblubieniec, pełnił funkcję obronną.Chronił swej Rodziny,czuwał nad nią.Zapewniał jej bezpieczeństwo i dobrobyt.

Miłość kobiety musi ożywiać, a nie zniewalać. Musi podtrzymywać ogień, ciepło domowego ogniska.
Miłość
 mężczyzny musi pouczać, pocieszać, chronić.

 

Tajemnice światła

 

1. Chrzest Pana Jezusa w Jordanie

 

Gdy Jezus został ochrzczony, otworzyły się niebiosa i głos Ojca ogłosił Go Synem umiłowanym (por. Mt 3,17). Zapewne Maryja w swoim sercu od dawna przeczuwała i przeżywała tę prawdę.
Kochające matczyne serce jest jak skrzynia, w której przez całe życie przechowuje się skarby bliskie sercu: myśli, wspomnienie pierwszego uśmiechu dziecka, wyciągniętej rączki czy uroczystych chwil, gdy dziecko otrzymuje sakrament chrztu świętego, stając się dzieckiem Bożym.

 

2. Objawienie się Jezusa na weselu w Kanie Galilejskiej

 

"Trzeciego dnia odbywało się wesele w Kanie Galilejskiej i była tam Matka Jezusa.Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: Nie mają  już wina. Jezus Jej odpowiedział: Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czyż jeszcze nie nadeszła godzina moja? Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie" (J 2,1-5).

Maryja jako pierwsza wskazuje swojemu Synowi ludzkie potrzeby i jako pierwsza wierzy,że On je zaspokoi. To Jej interwencja ośmiela kobietę,matkę, do tego, aby - gdy widzi potrzeby swoich najbliższych - z wielką ufnością zwracać się do Chrystusa, który jest w stanie przemienić wodę w wino.
Maryja spiera swoim matczynym wstawiennictwem każdą kobietę, rzeczniczkę potrzeb swoich najbliższych, rodziny i napomina: "Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie".

 

3. Głoszenie Królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia

Owe napomnienie Matki Jezusa: "Zróbcie wszystko,cokolwiek wam powie", wzywa każdego człowieka do wsłuchania się w nauczanie Jezusa.On głosi nadejście Królestwa Bożego i wzywa do nawrócenia

(por. Mk 1,15).

Jan Paweł II w Liście o Różańcu Świętym napisał, że "nie chodzi jedynie o nauczenie się tego, co [Chrystus] głosił, ale o, nauczenie się Jego samego".

Kto zatem najlepiej zna Chrystusa? Maryja. Ona potrafi wprowadzić nas w znajomość Jego Osoby i misterium. Dlatego niejedna kobieta i matka uczy się Chrystusa właśnie od Maryi.

4. Przemienienie na Górze Tabor

 

Jezus "przemienił się wobec nich: twarz Jego zajaśniała jak słońce" (Mt 17,2). Towarzyszący Mu uczniowie z zachwytem wpatrywali się w postać przemienionego Chrystusa.Tym Boskim blaskiem Jezusa była zachwycona także Maryja. Ona czule spoglądała na Oblicze Syna już wtedy, gdy Go "owinęła w pieluszki i położyła w żłobie".Jej spojrzenie "pełne adorującego zadziwienia" (Rosarium Virginis Mariae) spoczywało na Chrystusie do końca Jego życia. Maryja jest dla każdego człowieka niedoścignionym wzorem kontemplacji Chrystusowego Oblicza.

Człowiek, aby nie koncentrować się tylko na sobie, nieustannie powinien zwracać się do Boga.Powinien także pozwolić, aby Bóg z miłością na niego spoglądał - Jego miłość go przemienia.

 

Tajemnice bolesne

 

1. Modlitwa w Ogrójcu

"Ojcze ,jeśli chcesz, zabierz ode Mnie ten kielich. Jednak nie moja wola, lecz Twoja się stanie" (Łk 22,42).Słowa Jezusa brzmią jak echo słów wypowiedzianych kiedyś przez Maryję: "Niech Mi się stanie według Twego słowa" (Łk 1,38).

Słowo Boże.Maryja przyjęła je, temu Słowu zawierzyła. Ono jak krew w Niej krążyło.
Modlitwa serca.Ona uzdalnia człowieka do przyjęcia wielkiego bólu i cierpienia, dodaje sił, by wiernie trwać i by być strażnikiem wiary.

Czy  Maryi znajduje swe przedłużenie w moim sercu,nawet w chwili Getsemani?

 

2. Biczowanie Jezusa

 

Tak jak bicz spadał kiedyś na nagie i poranione plecy Jezusa, tak i teraz ból zadaje Mu każde wypaczenie i zniekształcenie powołanie kobiety do kobiecości i mężczyzny do męskości.
Rani Go prostytucja - "miłość" interesowna, zaborcza. Rani Go pokusa kobiety,by być uwodzicielską, zwodniczą i pod każdym względem naj... .Rani Go "postępowe wyzwolenie": feminizm i emancypacja, gdy kobieta przyjmuje męskie wzorce, chcąc być na równi z mężczyzną lub nad nim dominować. Rani Jezusa sterylizacja, gdy świadomie zaprzecza sobie, swojej kobiecości. Rani Jezusa pedofilia, masturbacja, terroryzm w rodzinie, transseksualizm, gwałt, rani Go, kiedy żonaty mężczyzna z zainteresowaniem patrzy na inną kobietę i pragnie jej itd.

Czy czasami nie jestem tym,który Jezusowi zadaje kolejne rany?


3. Cierniem ukoronowanie

 

Korona cierniowa zacieśnia coraz mocniej poprzez każdy dokonany akt aborcji - zabicie maleńkiej bezbronnej istotki, eutanazji - zabicie człowieka ,który otrzymał od Boga dar życia.
Co więcej, kolce wbijają się głębiej w skroń Jezusa także wtedy,gdy człowiek nie chce poświęcać siebie, swojej kariery, wolnego czasu, wygody... - gdy odrzuca tożsamość matki/ojca i nie chce dawać życia.


4. Przyjęcie krzyża

 

Ilekroć widzę krzyż ukoronowany kwiatami, powtarzam sobie: oto symbol życia człowieka. Życie i powołanie człowieka to jednocześnie róża i krzyż.

Tak, to prawda.Naznaczony krzyżem nie tylko poprzez trudne sytuacje, które go spotykają. Krzyżuje go także to, co z jego kondycji: wrażliwość, delikatność, potrzeba miłości - tak często brutalnie deptane i niszczone, egoistycznie przez innych wykorzystywane czy choćby niedostrzegane... .
Trzeba przyjąć i róże,
i krzyż... piękno i ból... .

 

5. Śmierć Jezusa na krzyżu

 

Maryi "tak" dopełnia się w  momencie  śmierci  Syna, w  chwili  największego cierpienia, może nawet w cichym pytaniu: "Dlaczego?".Lecz Jej miłość nie umiera, bo człowiek nigdy nie może pozwolić, by miłość zgasła.By nie zgasła w nim, a także i w drugich.
Bo gdy miłość zdaje się umierać, a człowiek nadal kocha bezinteresownie, ofiaruje siebie w pełni, by go podtrzymać, wierzy i ufa, że to Boży dar, miłość na nowo rozkwita.

Tajemnice chwalebne

 

Tajemnice chwalebne

 

1. Zmartwychwstanie Pana Jezusa

Bracie, siostro, jak wielkim i odpowiedzialnym zadaniem obdarzył cię Pan!!!To ty masz pierwszy uwierzyć w zmartwychwstanie i i być świadkiem Jezusa żyjącego.

Popatrz na Maryję, Marię Magdalenę ,Joannę i Apostołów!!! Oni niosą wieść radosną nie tylko w sercu, lecz także na swych ustach.

Swoją  postawą  wiaty - tak  jak  Maryja - i  ty  głoś, że  Jezus  zwyciężył  i  zawsze  zwycięża!!!


2. Wniebowstąpienie Jezusa

 

Został uniesiony do nieba. "Oni zaś oddali Mu pokłon i z wielką radością wrócili do Jerozolimy, gdzie stale przebywali w świątyni,wielbiąc i błogosławiąc Boga" (Łk 24,52-53).
Radość  i  uwielbienie. Wierzę? Raduję się!!!  Wierzę?  Wielbię  i  wywyższam  Pana.

Radość i uwielbienie - dwie iskierki w sercu człowieka, jak w sercu Maryi: "Wielbi dusza moja Pana i raduję się duch mój w Bogu moim Zbawcy" (Łk 1,46-47)

Lecz czy te iskierki palą się jeszcze w moim sercu?


3. Zesłanie Ducha Świętego

 

Nie, nie można oddzielić Maryi od Ducha Świętego!!! Św.Maksymilian pisał: "Maryja jest jakby wcieleniem Ducha Świętego". Jest z Nim doskonale zjednoczona, nieustannie wsłuchana w Jego tchnienie.Wiernie trwa przy Nim i czeka na Niego w Wieczerniku,bo wie jak bardzo Go potrzebuje i wie, że tego chciałby Jej Syn.

Każdy człowiek - na wzór Maryi - winien ze swego serca uczynić Wieczernik modlitwy, Wieczernik cierpliwego oczekiwania i spełnienia się woli Jezusa.

 

4. Wniebowzięcie Maryi

 

Matka Boga z ciałem i duszą została wzięta do nieba, a mimo to,w tym zaśnięciu nie opuszcza tego świata. Nieustannie obecna, a Jej obecność jest obecnością  macierzyńską .Czule i z wielką troską otacza  płaszczem  swej  opieki  wszystkie  swoje  dzieci: matki, ojców, małe dziatki.

Więc wołajmy do Niej: Maryjo, Matko Rodzin, módl się za nami.


5. Ukoronowanie Maryi na Królową nieba i ziemi

 

Maryja - pełna chwały. Tego Pan chce dla każdego człowieka: by szatę swą utkał z pełni łask, z cnót, które stanowią  tajemnicę  jego  piękna  –  z   radości,  pokoju,  cierpliwości, dobroci, uprzejmości,  wierności,   łagodności, opanowania  (Ga 5,22-23)

A czy ja w koronie chwały osadzę te najpiękniejsze perły cnót: Wiarę, Nadzieję i Miłość?

 

Hosted by uCoz